Monitoring polowań na Stawach Zatorskich
2018-09-09X Hubertus Węgrowski, czyli jak po wielkim polowaniu rozwieźć wirusa ASF po kraju
2018-10-15Fot. Łukasz Koba
Koalicja Niech Żyją! przekazała 20 września Ministrowi Środowiska i Głównemu Konserwatorowi Przyrody wniosek o podjęcie interwencji wobec szkalujących i manipulacyjnych działań Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Krakowie, w sprawie obywatelskiego monitoringu polowań na ptaki w Dolinie dolnej Skawy.
Na Stawach Zatorskich (kompleks stawowy Przeręb i Spytkowice) od 1 września 2018 r. trwa społeczny monitoring polowań na ptaki, prowadzony przez grupę małopolskich i śląskich ornitologów, z wieloletnim doświadczeniem w ich identyfikacji. Ornitolodzy obserwują przebieg intensywnie prowadzonych tam polowań i identyfikują zestrzeliwane ptaki, w celu udokumentowania zabijania gatunków objętych ochroną. Dokumentowane są także postrzelone lub zabite ptaki gatunków łownych, które nie zostały podniesione przez myśliwych. W okresie ostatnich 2 tygodni obserwatorzy wykazali zabicie gatunku chronionego – cyranki Anas querquedula, oraz nie odnalezienie i nie podniesienie przez myśliwych 18 osobników gatunków łownych.
Te fakty nie zostałyby ujawnione, gdyby nie monitoring prowadzony przez grupę ornitologów.
Dolina dolnej Skawy należy do ważniejszych ostoi lęgowych ptaków wodno-błotnych w południowej części kraju. Obszar ten wyznaczony został dla ochrony 23 gatunków ptaków, w tym wielu chronionych. Monitoring Stawów Zatorskich jest szczególnie uzasadniony w świetle badań przeprowadzonych tam w latach 2000–2006, w których badano przyczyny śmiertelności ptaków wodnych na stawach rybnych. W trakcie badań stwierdzono 397 ptaków martwych bądź trwale uszkodzonych, należących do 33 gatunków. 71,9% znalezionych ptaków zostało zastrzelonych, zaś 14,6% padło z przyczyn naturalnych; w pozostałych przypadkach śmierć wynikała z innych przyczyn lub jej nie ustalono. Odnotowano zastrzelenie 87 osobników należących do 15 gatunków chronionych oraz postrzelenie 12 osobników 3 kolejnych gatunków. Wśród ptaków zastrzelonych objętych ochroną prawną dominowały: perkoz dwuczuby Podiceps cristatus, śmieszka, cyranka A. querquedula oraz mewa białogłowa L. cachinnans.
Polowania na kompleksie stawowym Przeręb i Spytkowice (Ośrodek Hodowli Zwierzyny „Zator”) organizowane są przez Zarząd Okręgowy PZŁ w Krakowie. Zarząd ten na swojej stronie internetowej http://pzl.krakow.pl/ informuje, że przekazuje Państwu pisma i materiały dokumentujące rzekome „blokady polowań”, które miały się odbyć w okresie 1.09 – 16.09.2018 r. na tychże stawach.
Oświadczamy, że wskazane informacje przekazywane ministerstwu przez ZO PZŁ w Krakowie są nieprawdziwe. Jest to niedopuszczalna, celowa manipulacja oraz wprowadzenie ministerstwa w błąd. Monitoring prowadzony jest za zgodą Dyrektora Instytutu Rybactwa Śródlądowego – Rybacki Zakład Doświadczalny w Zatorze, obejmującą poruszanie się po terenie stawów. Obserwatorzy wykorzystują do dokumentacji specjalistyczny sprzęt optyczny i fotograficzny, co pozwala im zachować odpowiedni dystans od polujących myśliwych. Działają pokojowo, są oznakowani, ubrani w kamizelki ochronne. Celem obserwatorów jest jedynie dokumentacja zestrzeliwanych gatunków ptaków. Koalicja Niech Żyją! wspiera społeczny monitoring polowań. Pragniemy podkreślić, że postawa obserwatorów, jako wyraz obywatelskiego obowiązku oraz odpowiedzialności i troski za cenne przyrodniczo miejsce i dzikie ptaki, zasługuje na słowa uznania i jest godna naśladowania.
Nazywanie przez ZO PZŁ w Krakowie ornitologów „pseudo-eko aktywistami” (pisownia oryginalna), oskarżanie ich o blokowanie polowań, przyrównanie przez ZO PZŁ monitoringu prowadzonego podczas polowania 1 września 2018 r. do niemieckiej agresji na Polskę w 1939 r. (oficjalna strona ZO PZŁ) oraz próba zastraszenia obserwatorów wyciągnięciem konsekwencji prawnych i finansowych są poważnymi nadużyciami, naruszającymi dobra osobiste tych ludzi. Brak reakcji Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego na te nadużycia i manipulacje stawia pod znakiem zapytania cele działań Związku, który ustawowo zobowiązany jest do pełnienia funkcji służebnej wobec polskiego społeczeństwa i jego obywateli. Czy myśliwi służą polskiemu społeczeństwu?
Jeśli PZŁ poważnie traktuje zbiór Zasad Etyki Łowieckiej i faktycznie chce je egzekwować od swoich członków, powinien docenić rolę społecznego monitoringu polowań, który przecież wspiera Związek w identyfikacji nieetycznie polujących myśliwych. Dzięki współdziałaniu możemy skuteczniej podnosić standardy etyczne polskich myśliwych.
Wniosek w wersji do pobrania: Obywatelski monitoring polowań na Stawach Zatorskich
Komunikaty Zarządu Okręgowego PZŁ w Krakowie:
1. Komunikat z 1.09.2018 został usunięty przez ZO PZŁ z oficjalnej strony związku – załączono printscreen;
2. http://pzl.krakow.pl/nie-mozna-pozwolic-by-dominowala-nienormalnosc-stanowisko-zarzadu-okregowego-wobec-zablokowania-polowania-w-ohz-w-zatorze-jest-jednoznaczne/
3. http://pzl.krakow.pl/ohz-zator-kto-sieje-wiatr-czyli-o-konsekwencjach/
Fot. Łukasz Koba